Jasnowłosy chłopak wyrusza nad jezioro, mijając po drodze flisaków jadących na rowerach do pracy. On jest jeszcze za młody, może spędzać czas, pływając łodzią, łowiąc ryby, leżąc na polanie w lesie, karmiąc oswojonego młodego jastrzębia. Przychodzi jednak dzień, w którym i on ruszy do pracy - razem z innymi będzie spławiał drewno.
Kiedy po kilku tygodniach wróci do rodzinnej wsi, będzie już bardziej mężczyzną niż chłopcem. W drodze minie jasnowłosego chłopczyka, który właśnie wyrusza nad jezioro…
Piękny poetycki film, w którym przyroda jest bohaterem w takim samym stopniu jak ludzie.