Zaczyna się od sfery profanum: jarmarku pod murami klasztoru, gdzie pielgrzymi mogą kupić różańce i obrazki ze świętymi, a także zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Dopiero następnego dnia o świcie rozpocznie się to, po co tu przybyli: misterium Męki Pańskiej.
W pozbawionym komentarza filmie obserwujemy, jak grupa pielgrzymów stopniowo rozrasta się do nieprzebranego tłumu, jak rośnie religijne uniesienie, jak spektakl niemal zamienia się w rzeczywistą Drogę Krzyżową. Bicie bębnów, pieśni religijne, przejęte, zdjęte bólem twarze, a wszystko w scenerii surowego czarno-białego pejzażu.
Jeden z najwybitniejszych polskich filmów dokumentalnych, bez entuzjazmu przyjęty przez Kościół, a przez władze na kilka lat odłożony na półkę.