Polska lat 70. Dla Lutka Danielaka, prowincjonalnego konferansjera, poprowadzenie balu z okazji otwarcia nowego hotelu oznacza zawodowy awans, przeskok do wyższej ligi. Jego atutem na tle starszych i bardziej doświadczonych kolegów jest wiek, zwłaszcza że pomoc obiecuje stawiający na młodych dyrektor domu kultury. Jednak Lutek na wszelki wypadek postanawia pozbyć się konkurencji. Cel uświęca środki: seks w zamian za informacje, stręczenie własnej dziewczyny, zdrada przyjaciela. I cel zostaje osiągnięty, ale za cenę tak wysoką, że prowokującą pytanie, czy było warto ją zapłacić.
Jeden z najważniejszych filmów kina moralnego niepokoju. Wielka kreacja Jerzego Stuhra, któremu udało się sprawić, że postać bezwzględnego karierowicza Lutka Danielaka mimo wszystko budzi sympatię.