Dani i Christianowi coraz bardziej nie układa się w związku, jednak rodzinna tragedia znowu zbliża ich do siebie. Oboje dołączają do grupy przyjaciół Christophera i wyruszają na wakacyjną wyprawę na północ Skandynawii. Tam, w odciętej od świata wiosce, raz na 90 lat obchodzone jest prastare święto związane z letnim przesileniem Słońca. Jednak to, co z początku wygląda na beztroską wycieczkę połączoną z badaniem egzotycznych obrzędów, z czasem przybiera coraz bardziej niepokojący obrót. W sielskiej komunie przyjaznych, uśmiechniętych ludzi zaczynają się dziać rzeczy coraz mniej wytłumaczalne i coraz bardziej przerażające.