Kilkunastoletni Rysiek ucieka z domu dziecka. Głodny, włamuje się do willi i przypadkiem odkrywa w lodówce plastikowy worek z ogromną sumą pieniędzy. Chcąc spełnić swoje dziecięce marzenia i wreszcie na własne oczy zobaczyć żyrafę, jedzie pociągiem do Warszawy.
W tym samym czasie lekkoduch Julek w trybie nagłym porzuca małą miejscowość, w której mieszkał, i obaj spotykają się na warszawskim dworcu. Stanie się to początkiem wielkiej przyjaźni i wspaniałej, choć krótkotrwałej przygody.