Zaczyna się sielsko: oto najstarszy syn idzie w ślady ojca policjanta. Słoneczny dzień, on składa przysięgę, rodzice dumni, on przepełniony radością.
I zaraz potem: noc, trupy ojca i matki na podłodze, krew, policjanci z dochodzeniówki…
A pomiędzy - przestrzeń wypełniona domową przemocą, alkoholem, korupcją, mafijno-policyjnymi powiązaniami.
Film Arkadiusza Jakubika to świetnie zagrany, celny portret dusznej małomiasteczkowej rzeczywistości, ale też mroczny portret rodziny, w której dziedziczy się głównie grzechy przodków.