Remek Wróbel to listonosz i piłkarz miejscowej amatorskiej drużyny. Dobiega czterdziestki i wciąż wiedzie życie kawalera. Wieczorami grywa na gitarze i z pasją studiuje encyklopedię, ćwicząc swoją nadzwyczajną pamięć. Poza obrotnym, prowadzącym szemrane interesy przyjacielem Pedrem nie ma na świecie nikogo bliskiego. I dobrze mu z tym. Pewnego dnia wszystko się jednak zmienia – jego poukładane życie wywraca się do góry nogami, gdy niespodziewanie pojawiają się w nim nowa, wygadana sąsiadka Marzenka i dziadek, którego do tej pory nie znał.
Ciepły, nostalgiczny film, z bardzo dobrą, nagrodzoną na festiwalu w Gdyni rolą Jacka Borusińskiego.