85-letni André doznaje udaru i w efekcie częściowego paraliżu. Przyzwyczajony do wygodnego i dynamicznego życia, nie wyobraża sobie bycia zależnym od innych. Prosi swoje córki o zorganizowanie mu eutanazji, która, niemożliwa we Francji, jest możliwa w Szwajcarii. Córki godzą się pomóc despotycznemu ojcu, po cichu licząc, że ten jednak zmieni decyzję.